Frycek Europejski

Nicram

Precz z firmą produkującą nasze szkolne mundurki Evil or Very Mad

Jest to oszukańcza firma nie można się z nią skontaktować a nawet jak byli w szkole (3 razy) nie zmierzyli mnie (a wtedy byłem) i do tyeraz nie mam mundurka. Jak dzwonie do nich to słysze 'Nie ma takiego numeru'. Shocked

Jak chcecie dowiedzieć się szczegółów piszcie na moje gg ktoś wam na pewno poda...

Michał prosze cię aby:
- po pierwsze napisz to w naszej gazetce o tej firmie (że jest oszukańcza)
- po drugie podaj nazwe tej firmy
- po trzecie nie wykasowuj tego tematu bo skutki twego czynu mogą być straszne Mad

- po czwarte ludzie którzy to przeczytają niech rozgłaszają to wszędzie gdzie to jest możliwe (bardzo zależy mi na dużym rozgłosie tego)

Michu

Masz rację Nicram. Nie dość, że spóźniają się z mierzeniem to dają nam takie szmaty z nie powiem jakiego materiału. Napiszę o tym w następnym numerze, bo tak dalej być nie może. I do tego za taki badziew biorą ponad 90 zyla! Ale temat przenoszę do działu "Tak na luzie".

Gość

Dobry pomysł... Ale co zamierzasz osiągnąć?

Nicram

Zamierzam osągnąć jak największy rozgłos tej informacji byle by dotarła ona do uszu tej firmy. Można napisać o tym w gazetce jako 'Skandal' i pisać o tym że wielu uczniów nie dostało jeszcze mundurków i może być wywiad ze mną Rolling Eyes

.....

Gość

Dobra, przeprowadze z tobą wywiad do następnego numeru i newsach. Ale dowiedz sie czy kogoś też jeszcze nie zmierzyli...

Nicram

nie zmierzyli jeszcze chyba kilku z pierwszej klasy

Gość

Maria · Gość

Cześć jestem nowym gościem na stronie. Marcin ty w ogóle nie potrafisz sie wysłowic, a co dopiero udzielać wywiadu. Poprawiasz innych a sam robisz bledy.

Gość

Już dostałeś mundurek i nie narzekaj

P.S Czemu go nie nosisz?

Michu

Gość

Ale to go nie usprawiedliwia

Gość

czemu nie chodzi w mundurku? Ja wiem, powiedzial mi. Bo mundurek jest za maly i oddal do zamiany. Swietnie, co nie? Very Happy

Michu

Do Adriana: I niby Nicram ma nie narzekać? Dostał mundurek z malutkim opóźnieniem. Tylko z pięć miesięcy. Dostał za mały. Eee, co tam. Mały problem. To oczywiście ironia.